Najnowsze wpisy, strona 17


lip 29 2002 no i wrocilam.... tylko nie wiem po co?!
Komentarze: 0

wrocilam juz jakis czas temu ale jakos tak nie moglam sie zabrac zeby cos tutaj napisac ..... sorki

wrocilam sobie sama w czwartek zeby poczuc jak to jest jak sie zyje samej bez rodzinki..... przyznaje ze jest troszke trudno, ale w gruncie rzeczy bylo zabawnie.... glowa mnie boli jeszcze do teraz :) ale wszystko co dobre szybko sie konczy no i w koncu wrocila rodzinka ....a z nia klopoty.... ledwo weszli to juz sie zaczeli rzucac ze jest nie porzadek ze co ja tyle czasu tu robilam skoro nawet nie posprzatalam.....itp. ale najgorsze bylo to ze zadzwonila moja zona (ta ktorej siostra byla ostatnio w szpitalu) wiedzialam ze jest cos nie tak i balam sie odbierac ten telefon no i nie pomylilam sie ..... zmarla jej babcia - co ja mowie.... moja babcia to tez byla!! naprawde wspaniala osoba .... ja juz od dawna nie mam swoich "prawdziwych babc" bo one zmarly jak bylam malutka wiec strasznie sie przywiazalam do tej osoby..... kurcze nie moge teraz pisac bo lzy mi sciekaja ..... a to wszystko dla tego ze wlasnie przed chwila rozmawialam z ta kolezanka znowu przez tel i ona zaczela mi opowiadac jak to bylo..... nie moge..... moze jeszcze kiedys dokoncze ta notke, moze po pogrzebie, ale nie wiem czy dam rade....

gosiek : :
lip 14 2002 i już spakowana....
Komentarze: 0

w sumie to juz dzisiaj sie wszyscy spakowalismy.....jedziemy tylko na 2 tyg a mamy ze soba chyba caly dom (ciekawe jak to sie pomiesci w samochodzie jutro :))) ) no to w koncu jutro jade i troszke odpoczne od cywilizacji....no tak bo moim jedynym kontaktem ze switem bedzie teraz  moja komoreczka.....cale szczescie ze chociaz ja mam, bo nie wyobrazam juz sobie po woli zycia bez komputerka i neta :))) ja wiem ze to juz nalog, no ale coz kazdy ma jakies nalogi wiec ja obok piwka :) mam neta hihihihi ..... ale tak powaznie to za bardzo mi sie nie chce tam jechac jutro.... jakos tak nie mam ochoty na wyjazdy teraz, w planie jest wyjazd na 2 tyg ale napewno wroce szybciej.... bo sie za wami stesknie J ale zaczynam juz slodzic .... to chyba na sama mysl ze bede musiala zostawic tych wszystkich moich internetowych kochankow :))) no ale chyba jakos sobie poradza bezemnie, wkoncu kiedys wroce....dobra zaczynam juz gadac bzdury wiec koncze....w takim razie to jest moje pozegnanie na pewnien czas, napewno tydzien mnie nie bedzie wiec nie macie co tutaj wchodzic (mowie tak jakby ktos wogole tutaj zagladal ?!) no ale w sierpniu napewno cos nowego naskrobie.....papatki dla wszytkich i cmmoookkkkk.....

gosiek : :
lip 13 2002 i znowu mnie wszystko boli.....
Komentarze: 1

tym razem rower dal mi sie we znaki i sloneczko niestety tez..... boziu.... moje plecki chyba domagaja sie mleczka..... tak mnie pala!!! ale za to za 2 dni bede wygladala rewelacyjnie z brazowa opalenizna :))) ale jazda dzisiaj byla straszna.....w polowie dorogi mialam taki kryzys ze nie moglam, ale to wszystko przez te moje chore kolanka.....bo mam dosyc duze problemy z kolanami i nie powiennam ich przesilac .....no ale co mi tam jak ja lubie tak jezdzic na rowerku :))) kiedys sie napewno doigram przez to i dostane nastepna dawke fizykoterapi (i znowu mi troszke mozdzku wypali :))) ) dzisiaj rano jak sie obudzilam to myslalam ze nie stane na nozki, tak mnie bolaly juz po wczorajszym kolanka.....wole nawet nie myslec jak ja jutro wstane z lozka :((( ale co tam jutro wogole nie bede wstawac, mam plan sie wkoncu wyspac ..... bo juz dawno nie spalam do 12 :))) jutro wyjezdza moja zonka, i nie bedzie jej 2 tyg dobrtze ze ja tez jade juz w poniedzialek bo bym sie nudzila bez niej ...... 

a jezeli chodzi o ciebie "wodny" to skoro nie chcesz mi podac tego adresu to musze to uszanowac.... chociaz nie jestem z tego zadowolona, no ale skoro tak chcesz to tak musi byc.....ja niestety nie jestem w stanie wplynac na ciebie... a szkoda..... a jesli chcesz czytac mojego bloga to prosze bardzo - wkoncu po to on tutaj jest zebyscie go czytali i od czasu do czasu skrobneli cosik w komentarzu......

gosiek : :
lip 13 2002 do "wodnego"
Komentarze: 1

ej no.....ja chce adresik twojego bloga (caly adresik) :))) no wiesz, jak mozesz mowic ze "...nie ma po co odwiedzac bloga takiej osoby jak ja...." ja sie z tym w zupelnosci nie zgadzam!!!

# nie wolno nawet tak o sobie myslec !!!!!!!!!!!!!!!!

# kazdy ma do przekazania innym cos wartosciowego - K A Z D Y !!! (tzn ze nawet ty tez)

# no skoro juz uwazasz ze nie warto "ciebie" czytac, to nie rozumiem czemu ty czytasz "mnie"?! wkoncu ja jestem taka sobie przecietna kobietka ktora w sumie nie ma za ciekawego zyca, w wiekszosci czasu smeci.....a jednak ty to czytasz....

# a poza tym wszystkim ja chce ......wiec ja musze to dostac :)))

..... no chyba nie bedziesz teraz dla mnie taki nie dobry ze nie dasz mi tego adresu...... ja zawsze bylam dla ciebie mila......nawet o 2 rano :)))

.....takze prosze nie sciemniac i nie wykrecac sie tylko podac mi dokladny swoj adres.....czekam..... gosia

 

gosiek : :
lip 12 2002 auuuuććććć
Komentarze: 2

auć....ale boli mnie "pupa"..... cay dzieńdzisiaj spedzilam na rowerku..... no prawie caly...... wybralysmy sie z zonka na "mala" wycieczke nad jeziorko i takim wlasnie sposobem przjechalam dzisiaj ok 100 km, 2 h w jedna strone nad jezioro to chyba lekke przesada no ale warto bylo pozniej polezec 3 godzinki w blogim spokoju i poplywac sobie w cieplutkim jeziorku, bo woda byla naprawde swietna i w dodatku czysta...... ale musze powiedziec ze naprawde podobala mi sie ta wycieczka, bo co za przyjemnosc wsiasc w samochod i pojechac tam - to juz nie to samo tak przynajmien przy okazji troszke tluszczyku sie spalilo :))), na plaze w Gdyni tez za bardzo nie lubie chodzic.....brrrr nie lubie sie kompac w morzu a juz wogole nie lubie tego tlumu ludzi bleeee wszyscy tylko krzycza na okolo albo sypio piaskiem - no i jak mozna sobie tam odpoczac w takim "kolowrotku"........ a jak wrocilam to jeszcze wybralam sie po zakupki do centrum handlowego, przy okazji mala wizyta w "maku" shake musi byc obowiazkowo i koniecznie tufackowy :))) ...... jeszcze siostra wrocila dzisiaj rano i mala ma dzisiaj urodzinki - juz ma cale 15 lat!! :))) no i z tej okazji ciasto w domciu..... i w taki sposob tluszczyk ktorego dzisiaj sie pozbylam wrocil napewno.....mam tylko nadzieje ze nie z nawiazka :)))

a teraz kilka slow do "wodnego"...... chyba cos tutaj jest nie tak?! dlaczego nie piszesz tutaj?! mowilam przeciez ze chcialabym poczytac "karty twojego zycia" ..... wiec moze moglbys mi zostawic adresik swojego bloga.... bardzo prosze bo chce zobaczyc tez jak ci idzie jego upiekszanie no i chetnie sie dowiem czegos o tobie, w koncu ty mnie juz chyba calkiem niezle poznales, wiec teraz moja kolej :)))....... ide sobie zagrac kilka partyjek, a pozniej spacku bo jutro powtorka z dzisiaj sie szykuje :)))

gosiek : :