Komentarze: 0
zonka mnie dzisiaj wyciagnela na lyzwy!! extra zabawa byla ..... normalnie szok bo wcale nei mialam ochoty jezdzic ale jakos dzisiaj stwierdzilam ze jak juz jade z nim to az szkoda nei skorzystac :))) ..... ale naprawde sie balam bo kiedys juz jezdzilam na lyzwach i to nawet calkiem niezle ale to bylo w 2 i 3 klasie podstawowki jak bylam jeszcze malym bzdacem no ale musze przyznac ze to jak z jazda na rowerze..... tych podstaw sie nie zapomina :))) zabawa byla naprawde wspaniala.... TYLKO 2 razy slizgalam tyleczkiem po lodzie hihihi..... ale ta jazda to wspanialy "trening" czuje wszystki miesnie ..... to jest naprawde lepsze niz silownia :DDD teraz chyba raz w tygodniu bede robila taki wyskok na "tafle" .... naprawde polecam swietna sprawa :)))) ..... jejku ciesze sie z tego "wypadu" jak male dziecko hihihi