nic nowego....
Komentarze: 2
sobotka jak sobotka.... czas szybciutko polecal.... no tak bo on zawsze szybko leci jak sie robi przyjemne rzeczy... a 'obijanie sie" napewno do takowych nalezy.... pol dnia ogladalam z żonka filmiki ..... milutko 5 godz totalnego lezenia na lozeczku i objadania sie popcornem, chipsami i paluszkami mniamiiiiiii.... calkowita zlewka na swiat ktory sie toczy obok.... tak, raz w tygodniu zdecydowanei nalezy mi sie taki "luzacki" dzionek :))))) a jutro juz (niestety) trzeba zajac sie obowiazkami.... az nie chec mi sie myslec ile tego mam.... ale nie wazne dzisiaj jeszcze o tym nie bede myslala i bede dalej sie "bawila czasem" ..... no to ide sobei jeszcze chwilke pograc a potem mykam do lozeczka ..... kolorowych moi kochani zycze wam :D
Dodaj komentarz