chwile odderwania...
Komentarze: 2
tak dzisiaj zdecydowanie mi sie nalezaly takie chwile .... od poneidzialku "na pelnych obrotach" i juz nei wytrzymalam... dzisiaj zrobilam sobei "wolne" hę hęęęę wolne tzn wagary... nei poszlam na uczelnie ale za to troszke robotki mnei w domu czekalo .... buuu ciagle ta nauka... ja sie wlsnie zastanawiam jak ja przezyje styczen i luty jak sie sesja zacznie, skoro ja juz teraz mam problemy.... chyba w tym sem bedzie ciezkooo ...a jutro kolo z angielskiego ... 1000 jakis beznadziejnych slowek... bleee jak ja nie nawidze uczyc sie slowekkkkk ... moze ktos ma na nie jakis "dobry patent"?! chetnie skorzystam z kazdej propozycji.... kazda napewno wyprobuje :))) .... koniec tego marudzenia jeszcze tylko napisze 4 programy w pascalu i zmykam na..... lodowiskooooo jupiiiii.... a wlansie apropo "..." daj mi namiary na to jeziorko... chetnie dotrzymam ci towarzystwa :))) mykam jesczze sie pouczyc i do przyjemnosciiii ..... milo dnia wszystkim zycze :)))
Dodaj komentarz